Dodano: 15.08.2013, 03:25
Obniżona poprzeczka dla instruktorów nauki jazdy
Z dniem dzisiejszym weszła w życie nowa ustawaOd dziś tj. od dnia 23.08.2013r., aby zostać instruktorem nauki jazdy należy jedynie ukończyć szkolenie (trwajacy 200 godzin kurs) oraz zdać egzamin państwowy. Nie ma już konieczności posiadania co najmniej średniego wykształcenia, który to wymóg obowiązywał do dnia 23.08.2013 r. wszystkich instruktorów nauki jazdy szkolących przyszłych kierowców. Instruktorzy są zbulwersowani - twierdzą, że egzamin na instruktora nauki jazdy nie jest wcale trudny i samo zdanie egzaminu to zbyt mało, aby uzyskać od razu prawo do wykonywania zawodu instruktora-wykładowcy szkolącego osoby przygotowujące się do egzaminu na prawo jazdy.
Środowisko intruktorów i wykładowców jest zdania, iż osoba wykonująca zawód instruktora nauki jazdy musi byc jednocześnie dobrym pedagogiem i psychologiem, posiadać szerokie horyzonty i ogólne wykształcenie. Instruktor musi iec odpowiednie podejście do kursanta, musi umieć rozmawiać z ludźmi, mieć odpowiednie przygotowanie do szkolenia przyszłych kierowców, ponieważ kandydaci na kierowców to bardzo różne osoby - mają różny sposób i tempo przyswajania wiedzy, wymagają indywidualnego podejścia.
Zdaniem instruktorów nauki jazdy wprowadzona Ustawą deregulacja miała na co prawda na celu polepszenie sytuacji na rynku pracy, jednak w obecnej sytuacji znacznie pogorszy sytuację instruktorów nauki jazdy, dla których rynek pracy w obliczu niżu demograficznego oraz ostatnich nowelizacji przepisów (które weszły w życie w styczniu 2013 r) jest już i tak bardzo trudny i wymagający.
